S03E05 Migracyjne „Squid Games”: reality show dla poddanych Putina, Trumpa i Tuska
Jedną z podstawowych obsesji trumpizmu, poza cłami i wojnami handlowymi, jest migracja. W pierwszej kadencji Donalda Trumpa tematem przewodnim był mur na granicy z Meksykiem, teraz są to pokazowe deportacje, ignorujące prawo, wyroki sądów i amerykańską konstytucję.W podobnym czasie w Rosji zaczyna działać „rejestr osób kontrolowanych”, baza danych agregująca dane z wszystkich możliwych państwowych organów i instytucji. Do rejestru trafiają obcokrajowcy, którzy stracili tytuł prawny do przebywania w Rosji i powinni albo uregulować swój status, albo opuścić kraj. Dopóki to się nie wydarzy, tracą w Rosji większość praw i dostęp do usług publicznych. Banki blokują ich rachunki, a na pracodawców, którzy ich zatrudniają, automatycznie nakładane są wysokie kary pieniężne. W rejestrze znalazło się już ok. 700 tysięcy osób, część w wyniku urzędniczych błędów.Paradoks represyjnych polityk migracyjnych, opartych – podobnie jak strategia ministra Duszczyka – na traktowaniu migracji w kategoriach zagrożenia, polega na jednoczesnym ogromnym zapotrzebowaniu na migrację. Ograniczanie praw migrantów przebiega przy aplauzie dużej części społeczeństw, nawet tam, gdzie bez migracji mogą zawalić się systemy społeczne i ekonomiczne. W efekcie dostajemy przykry medialny reality show, w którym stawką są ludzkie losy i życia. Ten migracyjny „squid game” może przybierać różne formy – od perwersyjnej rozrywki jak w USA, przez łapanki w przygranicznych polsko-białoruskich lasach po dosłowną walkę o życie na froncie wojny w Ukrainie.BLOK WSCHODNI„Centralnie o Wschodzie” – tak brzmi dewiza podcastu „Blok wschodni”, który prowadzą Paulina Siegień i Wojciech Siegień. O państwach, które leżą na wschód od Polski, chcemy mówić centralnie, bo uważamy, że tam dzisiaj decyduje się przyszłość Europy i demokracji. Dlatego naszą uwagę kierujemy w stronę Ukrainy, która zmaga się z otwartą i niesprowokowaną rosyjską agresją. Ale będziemy odwiedzać także inne państwa, które w wyniku rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie stanęły na geopolitycznym rozdrożu i szukają odpowiedzi na pytanie o swoje miejsce na mapie międzynarodowych sojuszy.