Radio Wnet

Radio Wnet
Radio Wnet
Najnowszy odcinek

Dostępne odcinki

5 z 4339
  • Serwis międzynarodowy 09.12.2025 r.: interpretacje strategii bezpieczeństwa USA, rosyjska "flota cieni"
    W audycji przyjrzymy się również, jak przebiega proces wdrażania planu pokojowego USA dla Strefy Gazy. 
    --------  
    29:51
  • Polska stoi na zakręcie bezpieczeństwa. Prof. Andrew Michta ma trzy rady dla polskiego rządu
    W Klubie Metali Ziem Rzadkich prowadzonym przez Krzysztofa Skowrońskiego prof. Andrew Michta przedstawił trzy kluczowe działania, które – jego zdaniem – polskie władze powinny podjąć niezwłocznie. Jak podkreślił, są to kwestie fundamentalne, niezależne od bieżących sporów politycznych.Pierwszym z nich jest realna regionalna współpraca wojskowa, oparta na wzajemnym wykorzystaniu atutów państw Europy Północno-Wschodniej.Profesor wskazał, że państwa flanki mają podobną percepcję zagrożeń i powinny działać wspólnie.Regionalna współpraca wojskowa, budowanie relacji, które pozwolą wszystkim tym państwom z tego północn-wschodniego korytarza wykorzystać to, co mają w sensie asetów, a zredukować swoje słabości, czyli polegając na sobie. Mamy tutaj bardzo podobne podejście, jeśli chodzi o zagrożenie– wskazał.Drugim filarem, bardziej cywilizacyjnym niż wojskowym, jest Narodowa Służba Wojskowa, której sens wykracza daleko poza szkolenie.https://wnet.fm/2025/12/09/nowa-strategia-bezpieczenstwa-usa-byly-minister-o-art-5-nato-jezeli-sie-pomylimy-tracimy-niepodleglosc/Michta argumentował, że współczesne społeczeństwa utraciły podstawowe poczucie obywatelskiej odpowiedzialności.Koncept obywatelskości (…) czyli obywatel żołnierz. Ta obywatelskość jako rozumienie odpowiedzialności wobec siebie, nie tylko przywilejów. My żyjemy w świecie, w którym tak naprawdę obywatelskość, być obywatelem, to znaczy: mnie się należy, ale ode mnie się nie należy– komentował. Przywołał też wojskową zasadę „officers eat last”, jako definicję służebnego przywództwa.Trzecim priorytetem jest zbudowanie „systemu systemów” – zintegrowanej architektury obronnej, która pozwala odstraszyć przeciwnika zanim dojdzie do wojny.Tu nie chodzi tylko o to, ile czołgów się kupi, ile HIMARS-ów się kupi, tylko w jaki sposób to będzie spięte w całość. Tu chodzi o świadomość operacyjną, o sensory, możliwość uderzenia na długi dystans– zaznaczył.Przestrzegł również przed myśleniem o konflikcie dopiero na poziomie własnego terytorium.Gdyby doszło kiedyś do wojny, w której Polska musiałaby się bronić na własnym terytorium, byłaby to autentycznie tragedia. Odstraszanie powinno się odbywać komunikując do przeciwnika, że te zdolności istnieją– dodał.Na zakończenie Michta zaznaczył, że sprawy bezpieczeństwa nie mogą być domeną „polsko-polskich sporów”:„Bezpieczeństwo i suwerenność są nieredukowalnymi odpowiedzialnościami każdego, kto pełni jakąkolwiek funkcję publiczną.”
    --------  
    2:50
  • Nowa strategia bezpieczeństwa USA i art. 5 NATO. Były minister: Jeżeli się pomylimy, tracimy niepodległość
     W Klubie Metali Ziem Rzadkich prowadzonym przez redaktora Krzysztofa Skowrońskiego rozmowa o nowej strategii bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych szybko zamieniła się w debatę o tym, jak powinna myśleć o swoim bezpieczeństwie Polska.W audycji debatowali ze sobą politolog prof. Andrew Michta, były minister rozwoju Piotr Nowak oraz były prezes Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria, Szczepan Ruman.Prof. Andrew Michta zwracał uwagę, że światowy system bezpieczeństwa jest dziś rozciągany na kilku teatrach jednocześnie. Wskazał na wojnę na Ukrainie, napięcia na Bliskim Wschodzie i potencjalnie wybuchowy Półwysep Koreański.Politolog przypominał też, że amerykańska strategia musi godzić rosnące zadłużenie USA z koniecznością utrzymania przewagi militarnej nad Chinami.Stany Zjednoczone zbliżają do 38 trylionów dolarów zadłużenia. My po raz pierwszy wydajemy więcej na koszt obsługiwania długu niż na budżet obronny– zauważa, wskazując, że jednym z kluczy do zrozumienia strategii jest także kongresowa autoryzacja wydatków zbrojeniowych.Szczepan Ruman zwraca z kolei uwagę na szeroki, wielowymiarowy charakter dokumentu przyjętego w Waszyngtonie.To jest strategia bezpieczeństwa narodowego, czyli ona jest taka wielodomenowa. To nie jest strategia stricte militarna, wojskowa. Ona właśnie obejmuje i rynki finansowe, ekonomię. Są tam też pewne projekcje, powiedziałbym, kulturowe dotyczące Europy– mówi. Podkreśla, że Amerykanie w tej strategii po prostu przyjmują do wiadomości własne ograniczenia i konieczność podzielenia się odpowiedzialnością.Amerykanie powiedzieli sobie: nie możemy dłużej pełnić roli tego żandarma światowego, czyli tak jak to jest w tej strategii wpisane, Atlasa, który niesie cały pokój globalny na swoich barkach. Dłużej nas na to nie stać, musimy się podzielić. Musi Korea wziąć więcej odpowiedzialności, Japonia wziąć więcej odpowiedzialności, Europa wziąć więcej odpowiedzialności– ocenia Ruman.Najbardziej alarmujący ton przyjmuje jednak Piotr Nowak, który patrzy na strategię USA przez pryzmat finansów i konsekwencji dla wschodniej flanki NATO. Najpierw przypomina, jak głęboko gospodarki amerykańska i chińska są ze sobą splecione.Chiny się bogaciły, budowały swoje zasoby. Stany Zjednoczone poszły w kierunku sektora finansowego. I proszę zauważyć tą rzecz, że rezerwy, które zgromadziły Chiny, to było około 4 trilionów dolarów, i w dużej mierze są jednym z większych nabywców amerykańskich obligacji– wylicza. Zwraca uwagę na narastający dług i deficyty:Prezydent Trump zapowiada, pokazuje ścieżkę, że ten deficyt co roku będzie koło 7–8%, są nie do utrzymania. (…) Dochodzimy do takiego momentu, gdzie wszyscy skupiamy się na geopolityce, skupiamy się na militariach, bo to dotyczy naszego regionu, ale de facto to podbrzusze finansowe w Stanach Zjednoczonych stało się bardzo miękkim podbrzuszem– ocenia.Na tym tle Nowak przechodzi do tego, co dla Polski jest kluczowe: wiarygodności amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa i artykułu 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Przypomina wypowiedź Scotta Bessenta z września, która – w jego ocenie – powinna zapalić w Warszawie wszystkie czerwone lampki.On został zapytany, czy gdyby Rosja zaatakowała wschodnią flankę, to USA pomogą. On powiedział: no możemy dostarczyć broń, czytaj: sprzedać. Nie będziemy wysyłali swojego wojska– mówi.Z jego słów wynika jednoznaczna obawa: w razie rosyjskiej agresji – czy to na państwa bałtyckie, czy nawet na Polskę – Stany Zjednoczone mogłyby uznać, że obrona regionu spoczywa przede wszystkim na samych zagrożonych państwach. Nowak podkreśla, że w takim scenariuszu wiarygodność artykułu 5 NATO mogłaby zostać realnie zakwestionowana, co czyni sytuację szczególnie niepokojącą.Dlatego jego zdaniem polska debata o strategii USA i o zapisach dotyczących relacji z Rosją nie powinna zatrzymywać się na poziomie komentarzy.My jako Polska powinniśmy działać w taki sposób, jakby Ameryka na przykład nie przyjechała nam pomóc. Bo jeżeli my liczymy, że przyjedzie nam pomóc i się pomylimy, to tracimy niepodległość. Koszty pomyłki dla nas są tak duże, że powinniśmy obstawiać najczarniejszy scenariusz– mówi.Z tego wynika bardzo konkretne zadanie dla polskiej dyplomacji i wojska. Nowak apeluje o budowę realnych, gęstych więzi wojskowych i politycznych w regionie – szczególnie z państwami, które poważnie traktują bezpieczeństwo.Powinniśmy zawiązywać relacje z Finlandią, z Norwegią, z Turcją. (…) To, co się dzieje obecnie na świecie, to minister spraw zagranicznych powinien być przynajmniej raz w miesiącu w tych stolicach, nie raz na pół roku– podkreśla. Wskazuje też na brak wspólnych ćwiczeń z kluczowymi sojusznikami na północy.Według byłego ministra rozwoju strategiczne partnerstwo to nie tylko traktaty, ale także osobiste relacje między dowódcami i wspólne planowanie na wypadek kryzysu.Powinniśmy zacząć to ćwiczyć, żeby nasi dowódcy z dowódcami finlandzkimi zjedli sobie kolację, znali się, co miesiąc się widywali, budowali relacje, bo nie daj Boże, przyjdzie do sprawdzenia tych relacji, to potem przy podjęcia trudnych decyzji, który pluton, która kompania, gdzie będzie stała, no to jednak te relacje między dowódcami osobiste, zbudowanie zaufania jest kluczowe– mówi.Nowak podsumowuje, że Warszawa nie powinna skupiać się na interpretowaniu intencji Waszyngtonu, tylko na budowaniu własnej odporności.My zamiast skupiać się na tym, my tu możemy dyskutować, tak? Ale my jako państwo, jako rząd nie powinniśmy skupiać się, co możemy wyczytać z tej strategii, tylko zabezpieczyć się– podkreśla./fa
    --------  
    24:06
  • „Polska jest lekceważona”. Gen. Samol ostrzega przed nowym resetem z Rosją
    W Popołudniu Radia Wnet generał broni w stanie spoczynku Bogusław Samol – były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO i wykładowca Akademii Sztuki Wojennej – komentuje nową strategię bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych oraz niedawny wywiad Donalda Trumpa. W centrum jego analizy znajduje się zasadnicza zmiana globalnego układu sił: Ameryka przestaje być jedynym gwarantem bezpieczeństwa Zachodu.Generał przypomina, że kierunek polityki Trumpa nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem, bo „jego poglądy i ideologię poznawaliśmy już w kampanii wyborczej”. Podkreśla, że fundamentem nowej strategii są wartości, które Trump „buduje na bazie chrześcijaństwa”, a w polityce migracyjnej i bezpieczeństwa stawia na twarde, jednoznaczne decyzje.W ocenie generała najważniejsze jest jednak to, że strategiczne dokumenty USA przesuwają punkt ciężkości z roli lidera na rolę państwa broniącego przede wszystkim własnych interesów.Bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych jest na pierwszym miejscu. W drugiej kolejności gospodarka światowa ma służyć interesom amerykańskim– zaznacza. To podejście ma bezpośrednie konsekwencje dla Europy.Ameryka przyjdzie wtedy, kiedy będzie miała w tym interes. I wtedy, kiedy pewne zdolności w Europie będą deficytowe. Nie ma już mowy o roli jedynego lidera światowego– mówi.W rozmowie generał otwarcie ocenia stan europejskiej polityki bezpieczeństwa. Jak podkreśla, „Europa Zachodnia nie ma narzędzi. Ma tylko deklaracje polityczne i chęci”.Samol przypomina, że od początku wojny na Ukrainie europejskie państwa reagowały zbyt wolno, bo „zamiast od razu udzielić pomocy materialnej, jedni dostarczali hełmy, inni zastanawiali się, czy dostarczyć rakiety dalekiego zasięgu. Cały czas były tylko deklaracje”.Wskazuje także dramatyczne różnice w potencjale militarnym poszczególnych państw UE.Francja ma 70 haubic. W porównaniu z tym, co ma dziś Polska, to jest bardzo biedny kraj. Europa dopiero zaczyna myśleć o obronie, ale jeszcze nie dojrzała do tego, by się bronić– zaznacza.Ryzyko resetu z Rosją i pierwsze sygnały pomijania PolskiJednym z najmocniejszych akcentów rozmowy jest ostrzeżenie przed możliwym powrotem do polityki resetu z Moskwą.W strategii bezpieczeństwa USA jest zapis, że Europa musi sobie układać stosunki z Federacją Rosyjską. Ja się obawiam powrotu do resetu 2011 roku– mówi generał. Zwraca uwagę, że w Europie dochodzi już do procesów, w których Polska nie uczestniczy:Francja, Niemcy i Wielka Brytania stworzyły Pakt Bezpieczeństwa – bez Polski, kraju frontowego. To bardzo niepokojący sygnał– stwierdza. Jeszcze większy niepokój budzi informacja o decyzjach dotyczących polskiego terytorium podejmowanych bez konsultacji z Warszawą.Bez naszej zgody ktoś zdecydował, że na terytorium Polski mogą stacjonować europejskie myśliwce. My dowiadujemy się o tym z mediów– podkreśla.Mimo ogromnych nakładów na wojsko, Polska planuje dysponować ok. 1300 czołgami do 2030 roku, zdaniem generała nie jest traktowana jak kluczowy partner.Polska przygotowuje się do obrony, wykłada horrendalne sumy na zbrojenia, ma większy potencjał niż wielu sojuszników. A mimo to jest lekceważona– stwierdza. Samol ostrzega, że dopóki Warszawa nie zmieni filozofii działania, będzie pozbawiona wpływu na decyzje dotyczące jej bezpieczeństwa. Jak ocenia, „w Polsce cały czas jest system naiwności. My mówimy o wartościach, o tolerancji, a bezpieczeństwo buduje się siłą”.Na koniec dodaje, że to Amerykanie od lat przypominają prostą zasadę, którą Europa dopiero musi zinternalizować:„Wywiad, dyplomacja, gospodarka i siły zbrojne – w tej kolejności buduje się bezpieczeństwo. Bez siły nie ma suwerenności”./fa
    --------  
    15:02
  • Prus na nowo odczytany. „Lalka” i „Faraon” jako diagnoza elit oraz lekcja politycznej dojrzałości
    W rozmowie z Mateuszem Matyszkowiczem – filozofem i byłym prezesem TVP – powieści Bolesława Prusa ukazują się jako głębokie traktaty filozoficzno-polityczne.
    --------  
    22:36

Więcej Wiadomości podcastów

O Radio Wnet

Bądź na bieżąco z treściami publikowanymi na portalu wnet.fm. Nie przegap najbardziej aktualnych wywiadów z ludźmi kultury, politykami, ekspertami od geopolityki i spraw międzynarodowych. To tutaj możesz odsłuchać rozmów z takich audycji jak Poranek Wnet, Popołudnie Wnet czy Kurier w Samo Południe. Zachęcamy też do słuchania Radia Wnet na żywo! Słuchasz? Oglądasz? Wspieraj! zrzutka.pl/wnet Wszystkie programy przygotowywane są przez nasz zespół dziennikarzy.
Strona internetowa podcastu

Słuchaj Radio Wnet, Tomasz Drwal "Na pieńku" i wielu innych podcastów z całego świata dzięki aplikacji radio.pl

Uzyskaj bezpłatną aplikację radio.pl

  • Stacje i podcasty do zakładek
  • Strumieniuj przez Wi-Fi lub Bluetooth
  • Obsługuje Carplay & Android Auto
  • Jeszcze więcej funkcjonalności

Radio Wnet: Podcasty w grupie

Media spoecznościowe
v8.1.1 | © 2007-2025 radio.de GmbH
Generated: 12/10/2025 - 7:00:42 AM