Sejm głosuje nad losem Ziobry. Jakubiak: To wojna o państwo, nie o człowieka
W piątek Sejm zdecyduje, czy uchylić immunitet i wyrazić zgodę na aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. 26 zarzutów, które chce ogłosić byłemu ministrowi Prokuratura Krajowa dotyczy przede wszystkim domniemanych nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Śledczy twierdzą, że Ziobro działał jako osoba kierująca zorganizowaną grupą przestępczą.W rozmowie z Radiem Wnet poseł Marek Jakubiak podkreślił, że decyzja parlamentu ma wymiar polityczny i moralny.To oznacza nie mniej, nie więcej tylko wewnątrzparlamentarną wojnę polityczną. Albo jestem za Ziobrą, albo za Tuskiem. To, co się dzieje, nie jest normalne. Tusk sprowadził państwo do wiru politycznego, w którym prawda nie ma żadnego znaczenia– stwierdził.Jakubiak ocenił, że rządzący wykorzystują sprawę byłego ministra do celów propagandowych, nie zważając na konsekwencje.Kto mieczem walczy, od miecza ginie. Będą jeszcze płakać z tego powodu. To jest wesołe, jak się komuś niszczy życie, ale te śmiechy są krótkotrwałe. Nie takie rządy padały– mówił poseł.Polityk ostrzegł, że sprawa nie dotyczy wyłącznie jednej osoby, lecz systemu, w którym „prawo służy walce politycznej”.To nie chodzi o samego Ziobrę. Tu chodzi o walkę o państwo. Bo jeśli problemy są dawane, to zarzuty powinny być stawiane wszystkim według tych samych zasad– powiedział.Jakubiak skrytykował także sposób funkcjonowania instytucji immunitetu poselskiego, który jego zdaniem stał się narzędziem większości parlamentarnej.Immunitet to chora instytucja. Większością się go odwołuje, a większość rządzi. Powinno to być trzy piąte, a nie zwykła większość. Bo dziś to nie jest ochrona przed bezprawiem, tylko narzędzie walki– zaznaczył.