Rudolf II Habsburg - kiepski cesarz, wielki mecenas sztuk, twórca Pragi Magicznej
Określenie Praga Magiczna, używane często w odniesieniu do stolicy Czech, ma wiele różnych źródeł. Gdyby szukać jednego, dominującego nad innymi, to byłyby to czasy przełomu XVI i XVII wieku, czasy, określane - od imienia panującego wówczas z tego miasta władcy, epoką rudolfińską.Cesarz Rudolf II Habsburg nie tylko przeniósł z Wiednia do Pragi stolicę swojego imperium. On także uczynił miasto nad Wełtawą ówczesną stolicą sztuk i nauk - więc, bo mówimy o czasach przełomu renesansu i baroku, magii. Cesarski dwór ściągał do siebie jak magnes najwybitniejszych malarzy i rzeźbiarzy epoki, pupilami wychowanego w Hiszpanii władcy stawali się astronomowie, astrolodzy, chemicy i zwykli szarlatani. Jedni szukali kamienia filozoficznego, inni układali skoplikowane horoskopy. Czasem - jak Johanes Kepler, odkrywając obowiązujące do dziś prawa, rządzące ruchem planet.Cesarz zgromadził też największe w ówczesnej Europie zbiory sztuki i różnej maści kuriozów. A by je wszystkie odpowiednio wyeksponować, zasadniczo przebudował i rozbudował zamek na Hradczanach. Materialne dziedzictwo Habsburga - tysiące płócien, grafik, okazów i machin jako całość przetrwało Rudolfa II o raptem kilka lat. Cesarz był bowiem równocześnie władcą wspaniałym i beznadziejnym. 30 lat jego rządów rozchwiało złożoną etniczną i religijną układankę imperium Habsburgów i przyczyniło się w znacznym stopniu do koszmaru Wojny Trzydziestoletniej. Ale chociaż zbiorów cesarza artystów i alchemików w większości nie ma już na zamku na Hradczanach, to duch Pragi Magicznej, dziedzictwo czasów, gdy miasto ostatni raz było stolicą cesarstwa, wciąż można w nim poczuć.***Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:Grzegorz, Jacek, LenaBardzo Wam dziękuję <3Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję. Jak zawsze proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji.Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.No i karmią algorytmy - dzięki waszej aktywności platformy podcastowe czy media społecznościowe uznają, że warto Czechostację pokazać też tym, którzy do tej pory jej nie znali.* Ilustracja muzyczna odcinka to fragmenty Missa Sanctus Kryštofa Haranta, doradcy cesarza Rudolfa II w wykonaniu chóru Cantica z Kutnej HoryW jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii „Z Nowego Świata” autorstwa Antoniny Dvořáka, działającego z MUSOPEN.ORG