Moim gościem jest ponownie Tadeusz Bartoś. Pijąc poranną kawę w krakowskiej “Nowej Prowincji”, kontynuujemy podróż w głąb myśli Fryderyka Nietzschego. Szukamy nie tylko tego, co jest sekretem jego perspektywy, ale też próbujemy patrzeć jego oczami na nasz świat, m.in. na absurdy współczesnej polityki i nauki.
--------
53:53
--------
53:53
#20 Powyborcza typologia głupoty
Refleksje powyborcze, ale bez bieżących odniesień. Próba przyjrzenia się różnym typom głupoty, które niszczą demokrację. I o ratunku dla niej, jaką jest filozofia. A wszystko w oparciu o słynną mowę obronną Sokratesa.
--------
31:47
--------
31:47
#19 Boski śmiech Nietzschego. Kawa z Tadeuszem Bartosiem
Dziś wyjątkowa kawa. Nie tylko pierwsza po dłuższej przerwie, ale też w nowej formule. Na filozoficzną kawę zaprosiłem Tadeusza Bartosia. Porozmawialiśmy o Fryderyku Nietzschem, o fascynacji jego filozofią, o pożytecznej (nie zawsze) fikcji jaką jest „ja”, o panteizmie, chrześcijaństwie i jego ponurości, o śmiechu jako zasadzie życia i o innych ważnych sprawach. Zapraszam!
--------
44:16
--------
44:16
#18 Pochwała chaosu
Od chaosu Trumpa i jego kolesi do chaosu Heraklita i Anaksymandra. Nie ma nic bardziej odległego, a zarazem tajemniczo splecionego. Trump od fetyszu do symptomu. Chaos od zamętu i draństwa do pierwotnej siły i czystości bezkresu… Przed każdym z nas jest ten wybór: Trump czy Anaksymander. Zwyczajne „porąbanie”, czy święte szaleństwo. Trzecia droga jest złudą.
--------
25:54
--------
25:54
#17 Boga nie ma, jest…
Hurra! Już za nieco ponad miesiąc ukaże się moja nowa książka “Boga nie ma, jest życie”. Usłyszycie dziś o niej trochę. A także o tym, że Bóg nie ma, ale że to nie kończy sprawy. Czyli o totalnym doświadczeniu życia, którego warto szukać. I że na tym polega “duchowość”, “wewnętrzne życie” “mistyka życia” itp. I że to raczej domena filozofii niż religii, która to zasadniczo ideologizuje, zawłaszcza i koniec końców fałszuje.
Zapraszam na pyszną kawę, przy której opowiem o tym, co myślę o życiu w nowoczesnym świecie, o jego mieliznach i paradoksach. Ale też o jego niesamowitości.
Jestem filozofem, ale będę mówił ludzkim językiem. Osobiście, refleksyjnie, prosto.
Inspiracji szukać będę w książkach, których fragmenty skomentuję.
O kawie, którą piję też coś opowiem. No i o kawiarniach, w których ją podają.
Wspólne picie kawy jest wspaniałym rytuałem. Niech stanie się naszym świętem myślenia!
Jeśli lubicie pić ze mną kawę, możecie mi ją postawić: buycoffee.to/kawa-z-filozofem i patronite.pl/kawa-z-filozofem